sobota, 21 września 2013

Kwiat kanzashi

Dzisiaj bez żadnych wstępów;)
Zapraszam na filmik instruktażowy;)




Miłej pracy życzę;)

4 komentarze:

  1. Piękne, ale wcale nie łatwe i ciekawe czy trwałe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kwiatuszki bardzo ciekawym sposobem zrobione, dla mnie z tą zażygałką :) by było najgorzej bo paluszki,a pazurki na pewno bym podsmażyła. chyba wolałabym przy świeczce. Fakt , kursik fajny i piękne te kwiatuszki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już próbowałam je robić, ale jeszcze troszkę niezdarnie mi to idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za kursik :) Ty zawsze wyszukasz coś fajnego :) Te kwiatuszki "chodzą za mną" już od dawna, a teraz zmotywowałaś mnie do ich wykonania. pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń